Jak praktykować jogę nidrę? 

+ Jak przygotować się do jogi nidry?

Przede wszystkim zapewnij sobie czas — tyle, ile trwa dana nidra. Jeśli już samo to zdanie sprawiło, że pomyślałaś: O nie! Nie mam jak tego zrobić! To niemożliwe! - poczekaj, mam dla Ciebie kilka pomysłów. Może będą dla Ciebie trafione i pomogą Ci znaleźć ten czas, a może zainspirują Cię i znajdziesz go jeszcze inaczej.

+ Jak znaleźć czas na nidrę?

Wiem, że wszystkim nam brakuje czasu. Ja też chciałabym wiele razy rozciągnąć dobę. Dlatego tutaj potrzebujesz wspiąć się na wyżyny i znaleźć ten czas — dlaczego? Bo potem będzie Ci zwyczajnie łatwiej. Będziesz mieć więcej siły, będziesz się czuć bardziej zrelaksowana, będziesz widzieć świat w lepszych barwach. Pomyśl o nidrze jak o inwestycji bankowej: jeśli znajdziesz czas, żeby “wpłacić sobie” te kilkanaście minut, przez resztę dnia będą Ci wypłacane te wszystkie cudowne bonusy. Uwierz mi, to naprawdę się opłaca! Można powiedzieć, że to niespotykane na świecie oprocentowanie! A ponieważ nie znam kobiety, która mogłaby powiedzieć: jestem wypoczęta, zaryzykuję że wszystkie naprawdę sobie pomożemy jeśli zainwestujemy te kilkanaście minut.

+ No dobra, ale konkrety - jak wykroić ten czas?

Jeśli jesteś matką małego dziecka lub dzieci - zastanów się, czy możesz się z kimś wymienić opieką nad nimi. Może osoba partnerska, może miła sąsiadka z drugiego piętra, która zostanie z twoimi dziećmi przez ten krótki czas? A może inne, znajome mamy na placu zabaw? Kiedy twoje dziecko będzie przez kwadrans odkrywać tajemnice zamków z piasku, ty pójdziesz gdzieś za róg lub do samochodu i dasz sobie ten czas. Może potem wymienisz się z inną mamą i ona też odpocznie? Jej pewnie też brakuje czasu. A może ten czas jest odpowiedni, kiedy Twoje dziecko śpi? Jeśli śpi w domu — świetnie, połóż się pod kocem i pozwól sobie odpocząć. Jeśli śpi na spacerze — usiądź na ławce, zamknij oczy i zadbaj o siebie. Jeśli usnęło w samochodzie, fantastycznie! Zaciągnij ręczny, odsuń fotel, odpal nidrę i zamknij oczy!

Jeśli twoje dzieci są starsze, opowiedz im, co chcesz zrobić. Wiele mam mówi, że dzieci chętnie się do nich przyłączają. Może intuicyjnie wiedzą, że im to służy? A jeśli nie chcą się przyłączyć — może jest zajęcie, które zajmie je bezpiecznie na ten czas, kiedy ty będziesz leżeć (nawet obok na dywanie) ze słuchawkami w uszach? Może kiedy jedziesz na zakupy — dodaj do tego czasu te kilkanaście minut i zrób nidrę w samochodzie albo nawet na ławce po drodze?

Jeśli z kolei Twój dzień to tor przeszkód powciskany, jak klocki lego — może jest moment, kiedy będziesz czekać na dziecko w czasie treningu? Albo zanim wejdziesz na spotkanie w pracy? A może te kilka chwil, kiedy zaprowadzisz dziecko do przedszkola czy szkoły i wsiadasz do samochodu — może nie odjeżdżaj od razu, może daj sobie ten kwadrans? A może zrób to, kiedy po nie przyjedziesz?

Dla mnie najprostsze organizacyjnie są poranki i wieczory. Zazwyczaj wieczorem nastawiam budzik na te kilkanaście minut wcześniej, dając sobie dodatkowy czas na dojście do siebie, a potem odpalam nidrę. Nie ruszając się z łóżka, ciągle pod ciepłą kołderką. Uwielbiam!

Z kolei wieczorem, kiedy życie w domu ucicha, to też bardzo miłe włączyć sobie nidrę przed snem. Jeśli będziesz praktykować nidrę przed snem, nie musisz się wybudzać tak, jak proponuję w nagraniu, możesz po prostu wyłączyć nagranie i przewrócić się na drugi bok. Szansa, że zaśniesz z lekkością jest ogromna. Słodkich snów! No właśnie, ale to podsuwa mi kolejne pytanie, które pojawia się często:

+ Czy nie będę miała problemów ze snem, jeśli będę odpoczywać z jogą nidrą?

Całkiem odwrotnie! Joga nidra jest jak magiczna pastylka - daje nam to, czego potrzebujemy: siłę i energię, kiedy jest czas do działania i spokojny i lekki sen, kiedy idziemy spać. Idealnie, prawda? Joga nidra uspokaja nasze myśli, oczyszcza nas z tych wszystkich obciążających rzeczy, które w sobie nosimy, więc jest nam zwyczajnie lżej robić to, co robimy.

Jogini mówią, że 45 minut jogi nidry jest tak regenerujące, jak 3 godziny snu. Tak, dobrze przeczytałaś! 3 GODZINY SNU! I tutaj chcę zwrócić uwagę na słowo regenerujące - czyli twoje ciało i umysł odpoczną. Ale nie będziesz spać przez 3 godziny.

Badania pokazują, że sen osób praktykujących jogę nidrę jest dużo lepszy. Zresztą badania pokazują też zbawienny wpływ jogi nidry na stany lękowe, stres, wypalenie, zmęczenie a nawet zespół stresu pourazowego! Oczywiście mówimy tu o długim i konsekwentnym procesie z jogą nidrą, nie o jednorazowej krótkiej nidrze. Proszę, nie traktuj tej nidry jako lekarstwa. Jeśli masz problemy że zdrowiem zawsze konsultuj się z zaufanym lekarzem.

+ Jak często powinnam praktykować jogę nidrę?

Mam takie ukochane powiedzenie: nic nie musisz, wszystko możesz. Uwielbiam je — daje mi poczucie wolności i sprawczości. Czuję, że jestem kierowczynią w tym moim wehikule i zarządzam nim tak, jak w danej chwili czuję. I namawiam też Ciebie do tego! Nic nie musisz, wszystko możesz. Możesz robić nidrę codziennie, możesz nawet dwa razy dziennie. Ale możesz też robić co kilka dni. Albo raz w tygodniu. Albo wtedy, kiedy poczujesz potrzebę lub znajdziesz chwilę. Pamiętaj tylko o jednym: czym regularniej będziesz praktykować, tym efekty będą wyraźniejsze i długofalowe. Niektórzy czują lekkość i moc od pierwszej nidry, ale każdy jest inny, więc Ci tego nie obiecam. Sprawdź, na ile masz ochotę, sprawdź jak się czujesz, kiedy praktykujesz regularnie. Znajdź swój rytm.

+ Mam teraz trudny czas, zrobię tę nidrę w przyszłości.

Hej, znam ten motyw! I znają go miliony z nas :)) Ale to trochę tak, jakbyś powiedziała, że nie wstaniesz po szklankę wody, bo tak bardzo chce Ci się pić, że nie dasz rady. Ale jak wstaniesz, to się napijesz, prawda? Jeśli ciężko Ci się zebrać, napisz do przyjaciółki albo zrób sobie małą grupkę wsparcia z innymi kobietami, które też chcą praktykować. Wspierajcie się. Bądźcie dla siebie wyrozumiałe, kiedy się nie uda, ale przypominajcie sobie wzajemnie. Wiecie, to czasem jest ten krótki sms: Leżałaś już dziś pod kocem? Bo ja tak!

+ Czyli jak się robi tę jogę nidrę?

W wersji lux - leży się pod kocem w pozycji Shavasana. W wersji życiowej — siedzi się wygodnie w samochodzie, w fotelu albo na ławce w parku. A może leży się na sofie w biurze albo między klockami dziecka na dywanie. Bądź kreatywna i nie daj się łatwo odwieść od pomysłu odpoczynku! Ważne są zamknięte oczy. Daj sobie odpłynąć. Znajdź ustronne miejsce, w którym nikt ci nie przeszkodzi. A jeśli twoje dzieci zdecydują po tobie w tym czasie chodzić — cóż, może uznały, że jesteś zawodniczką level pro i możesz mieć trudniej! To ciągle jest możliwe, chociaż nie należy do najłatwiejszych. No i najważniejsze: przyjmuj to, co się wydarzy z otwartością i akceptacją. Są rzeczy, na które mamy wpływ i takie, na które nie mamy.

+ Ale przecież ja od razu usnę, jak położę się pod kocem!

Nie ty jedna, nie przejmuj się! I wiesz co? To wcale nie jest problem! Twoja podświadomość nie zaśnie, będzie słuchać. Najprawdopodobniej obudzisz się pod koniec, kiedy zacznie się etap wybudzania. Jeśli tak się stanie, to mam dla Ciebie niespodziankę: nie zasnęłaś, tylko bardzo głęboko się zrelaksowałaś. A jeśli zaśniesz na amen — też się nie przejmuj! Nasze ciała są mądre i wiedzą, co robią. Nie obwiniaj się za to, przyjmij to z wdzięcznością. Twoje ciało jest mądre, ufaj mu bardziej niż komukolwiek innemu.

+ Próbowałam wiele razy, za każdym razem zasypiam, poddaję się!

Jeśli frustruje Cię, że za każdym razem zasypiasz — spróbuj na początku praktykować na siedząco. Może w wygodnym fotelu? Postaraj się też podjąć decyzję, że chcesz pozostać świadoma i praktykować bez zasypiania. Jeśli nadal zasypiasz — pokochaj to! A, no i może więcej śpij, bo twoje ciało ewidentnie domaga się snu!

+ Ok, odpalam tę jogę nidrę - co dalej?

To jest moj ulubiony kawałek: nie musisz NIC! Połóż się lub usiądź wygodnie i słuchaj. Staraj się podążać za tym, co mówię. I już! Zero działania! NIE MUSISZ ruszyć nawet paluszkiem!

+ Czego się spodziewać?

Spodziewaj się tego, że twoje ciało i twój umysł głęboko odpoczną. Właściwie dla ciebie. Spodziewaj się, że joga nidra pomoże ci wrócić do siebie, odzyskać swoją intuicję. Że odzyskasz połączenie ze sobą — tą, która wie. Możesz stać się też mniej reaktywna, rzadziej być na krótkim loncie. Możesz rozpuścić stres, możesz odczuwać mniej lęków, a więcej spokoju. Możesz odczuwać większą radość życia. Możesz napełnić się apetytem na życie.

Ale uwaga: jeśli przez lata twoje zmęczenie i stare programy narastały, nie oczekuj cudów po jednej praktyce. Daj sobie czas, wyrozumiałość i praktykuj. Obserwuj, co przynoszą kolejne praktyki. Ukochaj swoje trudności, zniechęcenia, smutek i wszelkie inne emocje. Przyjmij wszystko, co przychodzi z miłością. To wszystko TY. Doskonała. Właśnie taka jesteś. I właśnie taką się ukochaj. Zmiana przyjdzie, nikt jej nie uniknie. Ale możesz jej pomóc.

Jeśli już masz swoją nidrę, nie pozostaje ci nic innego, niż znaleźć swój czas na odpoczynek. Jeśli jeszcze nie masz, zajrzyj TU i znajdź coś dla siebie. Jeśli nie jesteś pewna, czy to rozwiązanie dla ciebie, możesz zacząć od darmowej, 14- minutowej darmowej nidry - do pobrania TUTAJ .